Jeszcze lepszy tydzień
Po startach w Adamowie złapałem wiatr w żagle z treningami. Miniony tydzień to 5 treningów +basen i w niedzielę półmaraton. O połówce w osobnym poście ale przechodząc do biegania to w poniedziałek zrobiłem lekkie rozbieganie 6,5km w tempie 5:11 średnio. Tak profilaktycznie potuptałem.
We wtorek pociągnąłem 12 km już tak żwawiej po 4:45 mniej więcej i ostatni 4:15.
W środę wybrałem się w nieznaną trasę poza wioskę gdzie jeszcze nie byłem.
3 km rozruch+2x 5km po 4:30 5km=3 km rozbieganie +1 km schłodzenie. razem wyszło mi 17 km po drogach po polnych, piachu i błocie.
W czwartek zaś dyszka w tempie na niedzielny półmaraton po 5;00 bardzo leciutko.
W piątek przed basenem 8x400m tak w tempie na 4:15 na stadionie po bieżni. Do tego 8 x200 m w tempie na 4:00 i 8 setek mocniej na 3:30. Potruchtałem i wyszło 7,2km. Po treningi 45 minut pływania na basenie.
W sobotę odpoczywałem, bo po 6 dniach z rzędu rozsądnie wypadało odpuścić.
wtorek, 24 października 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz