W niedzielę nie było wybiegania tylko II Bieg dla Par. Wraz z Asią udaliśmy się do Parku Skaryszewskiego w Warszawie aby pobiec 5,4 km tak jak rok temu.
Po lekkiej rozgrzewce zrobiłem dwa kółeczka trasy po której mieliśmy biec. Dla mnie to był spokojny trening tak jak i sam bieg. Moja droga pobiegła lepiej niż w tamtym roku i dystans 5,4 km 3 kółeczka po 1,8 zrobiliśmy poniżej 30 minut a dokładniej 29:46.
Łącznie liczył się czas całej pary zsumowany. Kosztowało ją to sporo wysiłku i wyrzeczenia ale ostatecznie jeszcze dała radę przyspieszyć w końcówce i wyszarpać dobry czas. Poprawiliśmy się w porównaniu do poprzedniego roku o blisko minutę. Zajęliśmy tez lepsze miejsce w porównaniu do 2015 roku bo 53 lokatę na 128 par. Dla mnie ten trening to 8 km 800 metrów w 46 minut.
Łącznie liczył się czas całej pary zsumowany. Kosztowało ją to sporo wysiłku i wyrzeczenia ale ostatecznie jeszcze dała radę przyspieszyć w końcówce i wyszarpać dobry czas. Poprawiliśmy się w porównaniu do poprzedniego roku o blisko minutę. Zajęliśmy tez lepsze miejsce w porównaniu do 2015 roku bo 53 lokatę na 128 par. Dla mnie ten trening to 8 km 800 metrów w 46 minut.
No masz i jeszcze żonę w to wciągnął. Pozytywnie Łukaszu
OdpowiedzUsuń