Niedawno ukończyłem kolejny model kartonowy. Jego wybór nie był
przypadkowy: w 2023 roku przypadała 100. rocznica założenia (dokładnie
zarejestrowania ...
Posiadanie (martwego) bloga, jak i pisanie na nim podsumowań jest już
nieco archaiczne, ale coś mnie dzisiaj rano tchnęło, że może by tak pokusić
się o bi...
Prawie połowa dystansu 30-kilometrowej trasy Łemko już za mną. Już? A może
dopiero, bo sił mało, coraz mniej. Zbliżam się do zbiegu do Przybyszowa,
gdzie j...
Zawsze to samo – na miesiąc przed wylotem radość i ekscytacja, a na tydzień
przed nerwy, motyle w brzuchu, nie dam rady, ciche modlitwy, żeby mi nogę
...
Minęło pół roku, świat odwrócił swoją podszewkę, w marcu zaczęła się
oficjalnie pandemia i trwa cały czas, niektórzy zaprzeczają, inni panicznie
się boją, ...
Kontuzja, zmora wielu sportowców. Większość regularnie trenujących biegaczy
doświadczało różnych przeciążeń i problemów zdrowotnych. Podobno sportowcy
dzie...
Miałem rok zacząć z przytupem i ostro wbiec w 2020!
I dobrze się zapowiadalo... ale 28 grudnia farma znów mnie pokonała :/
Spadłem z bramy po tym jak świnie...
Drugiego października znów zwiedzamy biegiem Śląsk! PKO Silesia Marathon
przedstawia nową trasę. Tradycyjnie poprowadzi ona oczywiście przez trzy
śląsk...
Jestem maratończykiem od kilkunastu lat. Biegam aby zadbać o kondycję a czasami lubię pościgać się. Prowadzę blog biegowy http://biegamwstudziance.blogspot.com Zawodowo zajmuje się turystyką, kulturą sportem i dokumentami. Prowadzę też poszukiwania genealogiczne i zbieram materiały historycznej o swojej miejscowości Studziance.
Niedobrze...Ja mam chęć, a jestem chora, a za miesiąc dwa maratony, ale nie mogę biegać póki nie wyzdrowieję. Co za pech...
OdpowiedzUsuńNie przesadzasz z dwoma maratonami w miesiąc?to dobrze Tobie nie wyjdzie. Nie ryzykuj. Choroba pozbawi Cię trochę sił. Walcz i kuruj się
OdpowiedzUsuń