30.01.2014r.
Trenować, trenować i jeszcze raz trenować nie ma co się ociągać.
Z racji
pierwszego startu w tym roku już w sobotę na Nocną Dychę dzisiaj postawiłem na
marszobieg. Niezbyt szybkie tempo sobie zafundowałem aby nie przesadzić.
Zatem w opinaczach po przez zaspy sobie zasuwałem. Tak dla odmiany
wyszło 9 km w 1 godzinę 11 minut. Chodziło bardziej o urozmaicenie i
zwolnienie aby być wypoczętym na start.
Liczba założonych treningów: 12
Liczna wykonanych treningów: 11 i pół (marszobieg)
Liczba treningów w tygodniu: 3-4
Liczba startu w zawodach: 0
Ogólna liczba kilometrów w styczniu 2014: 103,72km
Średnia liczba km na treningu:103,72km
Średnia na kilometr: 5:36
Średnia prędkość 10.69
Liczba godzin spędzonych na treningu: 9:41
Ogólnie co będę pisał, marny ten styczeń.