czwartek, 6 października 2016

Aktywny odpoczynek. Podsumowanie września 2016
Nie biegałem kilka dnia potem wyjechałem w góry aby odpocząć. Nie zabrałem stroju do biegania. wiedziałem, jednak, że będę chodził. W ciągu 4 dni zrobiłem 82 km marszu po górach.  Po za tym sporo leniuchowania i obijania się. Oczywiście pofolgowałem diecie. Teraz było można. Nawet pooglądałem telewizje i nie wiedziałem, że rożne dziwne programy puszczają w TV. Dobrze, że na co dzień nie oglądam. Zasłużony relax skończył się jednak.

Po powrocie jeszcze nie biegałem. Mój rozbrat z bieganiem trwał równo 14 dni. Po tym czasie postanowiłem, już zrobić dyszkę.

Co do podsumowania poprzedniego miesiąca to bardzo mizernie on wypadł. Nie było wycieczki biegowej i jeden start.
W bieganiu starałem się zachować 3 w tygodniu. Wychodziło to tak sobie. Udało mi się wystartować w jednych zawodach w których na 10km pobiegłem luźno.


Liczba założonych treningów: 15
Liczna wykonanych treningów: 10
Liczba treningów tygodniowo: 3

 
Liczba startów w zawodach: 1
Życiówki: brak
Ogólna liczba kilometrów we wrześniu 2016: 71,36 km 
Liczba km w 2016 roku: 1249,2 km  
Inna aktywności:  marsz 68 km
Średnia liczba km na treningu: 7,1 km Średnia na kilometr: 4:44 
Liczba godzin spędzonych na bieganiu: 5:38
Średnia prędkość 12,64 km/h
Październik jaki będzie trudno powiedzieć.  Może rozpocznę jakiś plan biegowy to będzie lepiej z regularnością. Zapewne zwiększę ilośc dni w tygodniu do 4 i dołożę ćwiczenia do treningów biegowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz