wtorek, 6 października 2015

Sprawdzian biegowy, czyli Test COOPERA na 5+ 


Po lekkim treningu 3 dni odpoczywałem i regenerowałem się od biegania. W sobotę zdecydowałem się na test COOPERA, którego nie robiłem z 10 lat. Ostatnio miałem 3 km w 12 minut. Teraz należało zrobić 3100 metrów co najmniej. Dla mnie o tyle zła informacja, że test był na bieżni. Na tego typu nawierzchni nie biega mi się zbyt komfortowo. Pojechaliśmy z Asią i koleżanką na stadion AWF-u w Białej Podlaskiej. Spóźniliśmy się niestety ponieważ mocna grupa w której chciałem biec już była na bieżni. Trudno pobraliśmy wysokie numery 171-173 i czekaliśmy. Rozgrzewkę zrobiłem tak jak do piątki. Trucht, rozciąganie i sporo skipów, przebieżek oraz przyspieszeń. Test biegało sie w grupach po 20 -25 osób wg nadanych numerów startowych.

Zanim kolejka doszła do Nas to zleciało ze dwie godziny. Porozmawiałem z znajomymi w między czasie przypatrując się biegaczom. Pobiegliśmy w ostatniej grupie. Ustawiłem się z przodu szukając kogoś z kim mogę podkręcać tempo. Znalazłem w końcu jednego, który biega lepiej ode mnie dychy. Ustawiamy się w pierwszej linii


Startujemy. Ruszam pierwsze kółko z impetem 1:25 pierwsze kółko i zamiana w prowadzeniu stawki. 

Biegło się bardzo lekko. Drugie kółko słabiej 1:28 więc ja przejąłem prowadzenie i podkręciłem trzecie wszyło 1:23. Pierwszy kilometr 3:42 więc bardzo dobrze. Kolejne kółka mijały 1:24-1:27 gdzie zmieniliśmy się  co kółko.





i tak do 6 okrążenia gdy zostałem sami i brakowało mi kogoś kto pociśnie ze mną jeszcze kilkaset metrów. Końcówkę podkręciłem mocniej. Ostatecznie w 12 minut zrobiłem 3280 metrów. Dało mi to średnio 3:40/km. Test wypadł bardzo dobrze. W sumie wśród 200 Uczestników miałem najlepszy wynik. Asia i Sandra pobiegły tak jak zakładały osiągając dobre wyniki.

1 komentarz:

  1. Widać postęp i rozwój. Z roku na rok biegasz coraz lepiej mądrzej. Jeszcze trochę i nie będziesz schodził z podium czego Tobie życzę.

    OdpowiedzUsuń