środa, 3 sierpnia 2016

Słaby lipiec, czyli więcej pływania niż biegania

W bieganiu staram się zachować 3 dni w tygodniu. Wychodziło to słabo jednak. Cztery spływ kajakowe odebrały trochę sił do biegania. Zrobiłem więcej km opływając kajakiem niż biegając.

Starałem się ale słabo wychodziło. Wiosłowanie kajakiem męczy jednak bardzo. Ma to swoje plusy w postaci urozmaicenia aktywności sportowej.


Liczba założonych treningów: 16
Liczna wykonanych treningów: 9

Liczba treningów tygodniowo: 2,3 
Liczba startów w zawodach: 1


Życiówki: brak

Ogólna liczba kilometrów w lipcu 2016: 63,5 km 

Liczba km w 2016 roku: 1031,73 km  
Inna aktywności:  rower 33 km, kajak 71 km

Średnia liczba km na treningu: 7,05 km  
Średnia na kilometr: 5:08 
Liczba godzin spędzonych na bieganiu: 5,08

Średnia prędkość 12,35 km/h

Sierpień zapowiada się już zupełnie inaczej niż lipiec. W planach start i wycieczka biegowa. Liczę na wzrost kilometraża i systematyczności.

1 komentarz:

  1. Może i słaby ale pewnie przyjemny, sam bardzo lubie kajaki, dobry miesiąc to dla mnie właśnie Pilica z kajakami co weekend.

    OdpowiedzUsuń