poniedziałek, 29 stycznia 2018

Biegam, biegam

Biegam i urozmaicam treningi. Nie jest łatwo. W tym miesiącu już 3 treningi niestety odpuściłem. Trochę w kość dostaję. Cóż praca zawodowa i życie nie zawsze pozwalają na regularność.
Pierwszy tydzień stycznia 4 treningi a kolejny to 5 wg planu. Siłę biegową zrobiłem ciągnąc oponę. Oj to odczułem. Niestety następny tylko 4 i brak wybiegania. W ostatnim tygodniu biegałem 4 razy plus basen i siłownia, po której zakwasy dały o sobie znać. Do tego jeszcze uroki karnawału i niedzielne wybieganie odpuszczone. Lepiej jednak poluzować niż się męczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz