poniedziałek, 1 czerwca 2015

Trening tempem
Czwartek 28.05.2015r.


Czwartkowy trening to początek przygody z biegiem tempem maratońskim w okolicy 5:00-4:55/km. Lekka rozgrzewka i 10 minut truchtu. Następnie po polnych drogach zaczynam przyspieszać. Na początek 1 kilometr 5:12, drugi 5:11. Dalej rozkręcam się i 5:05/km. Biegnie mi się bardzo dobrze. W lesie jeszcze podkręcam tempo do 4:58. Wiosną zapach lasu jest rewelacyjny. Staram się pilnować aby nie schodzić poniżej 5 minut/km.  4:42/km. Czuję jak niesie mnie las i przestrzeń. Wybiegam z lasu i nakręcam się na szybsze tempo. 4:38 i jeszcze trochę cisnę 4:31 i 4:32 ostatni. Kilkaset metrów schłodzenia i rozciąganie. Poza wybieganiami to tempo maratońskie jest dla mnie łatwym treningiem. Trudniej będzie jak plan będzie bardziej wymagający. 





10 minut i tempo maratonu przez 40 minut

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz