niedziela, 13 grudnia 2015

Trening nr 2 siła biegowa

Skończył się okres biegania dla samego biegania. W dniach wolnych od biegania pracuję nad brzuchem i jego wzmocnieniem. Staram się tez ćwiczyć trochę kręgosłup. Teraz potrzeba trochę popracować nad siła biegową. Na początek 6 km spokojnego lekkiego biegu po 5:25-5:30. następnie kilka serii skip a odcinkach 60-70 metrów. Już po dwóch takich przebieżkach z kolanami do góry czuję ból w nogach. Ostatnio taki trening robiłem w połowie września. Jakoś 8 serii zrobiłem ale nie były to na maxa tak na 75%. Dalej truchtam i podbiegi. Nie mam zbyt dobrego miejsca, ale na odcinku 200 metrów jest jedno takie. Powoli idzie do góry taki wbieg na most. Rożnica 115 metrów na dole a 132 na górze. Dobre i to że można zawsze zmniejszyć do 100 metrów ale to na szybsze treningi. Teraz 5 serii na 75% za kazdym razem powrót w truchcie i mam dość. Nie ma co się od razu szarpać. Z czasem zwiększę ilość serii. Na zakończenie jeszcze 2 km schłodzenia. Ogólnie nie wyszło tak źle 11 km w ponad godzinę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz