poniedziałek, 23 czerwca 2014

Nadal zwalniam
20.06.2014r.


Odpoczynek i regeneracja to ważne elementy w życiu biegacza i warto o nich pamiętać

Od ostatniego treningu minęło już 3 dni.  W poprzednim tygoniu tylko dwa razy biegałem. Trochę zabalowałem, a po tym już ciężko o trening a i jeszcze mundial robi swoje. Moja Holandia łomocze po kolei wszystkich. Odpoczywam ale ciągnie do biegania. w piątek przed wieczorem wybrałem się na bieganie po polnych drogach. Zabrałem telefon aby zrobić kilka fotek po trasie jakiej biegam. Słoneczko świeciło i biegło się bardzo lekko.



















Niestety po kilku kilometrach ciągnie stale aby przyspieszyć. To duch rywalizacji się odzywa. Miałem zrobić 8 km a tak się zamyśliłem na trasie,że nie wiedząc kiedy znalazłem się na 2 kółku i wyszło 14km. Dobijam już do 1000 km w tym roku i jeszcze jeden start w sobotę półmaraton w Adamowie. Nie wiem jak pobiegnę po weekendzie imprezowania i znacznym zwolnieniu. Liczę na spokojny start ale bywa różnie. To będzie mój ostatni start w tym półroczu. Co dalej nie mam jeszcze koncepcji.
Ponownie wracają bóle kolana i kręgosłupa. Mam nadzieję, że jakoś się wyliżę.

1 komentarz:

  1. Ja liczyłem, że jednak Brazylia zajmie 2. miejsce w grupie i zostanie pokonana przez Holandię w 1/8 finału. To byłby piękny rewanż za 1994 i 1998 rok.

    Który odcinek kręgosłupa Cię boli? Lędźwiowy?

    OdpowiedzUsuń